Aby wejść na pokład samolotu do Chin, w obecnej chwili nie wystarczy posiadanie wizy. Zobacz jakie jeszcze dokumenty będziesz musiał mieć przy sobie i jak wygląda cały proces wsiadania do samolotu.
Aby móc wylecieć do Chin trzeba mieć:
1. Negatywny wynik testu PCR na koronawirusa i na przeciwciała IgM. Testy muszą być wykonane najpóźniej 48h przed wylotem (dla lotów po 6 listopada 2020 roku). Zgodnie z informacją na stronie ambasady te 48h jest interpretowane bardziej jako 2 dni. Czyli jeśli wylot jest 27 listopada, to badania można wykonać o dowolnej godzinie 25 listopada.
Pełna lista laboratoriów akceptowanych przez ambasadę Chin wraz z linkami znajduje się w załączniku.
TESTY NA PRZECIWCIAŁA
Jaki test wybrać?
Istnieje kilka rodzajów testów na przeciwciała a ich cena waha się od 50 do ok 200zł. Obecnie ambasada specyfikuje, że do testu na IgM krew musi być pobrana z żyły (nie może być z palca). Nie jest do końca jasne jaki cel ma takie zarządzenie. Osobiście przypuszczam, że ambasada stara się wykluczyć testy kasetkowe (te najtańsze), które są mało wiarygodne. Najbezpieczniej w tej sytuacji jest chyba wykonać test półilościowy (różne laboratoria mają ten sam rodzaj testu pod inną nazwą, ale jak jest powiedziane, że jest półilościowy, tzn., że na pewno nie będzie on kasetkowy). Cena takiego testu to zwykle 120-160zł.
2. Health Declaration – trzeba kliknąć w ten link. Na stronie ambasady należy uzupełnić informacje o swoim stanie zdrowia. Konieczne jest też załadowanie wyników testów na koronawirusa (wyniki musza być w formacie jpg!). Po wysłaniu danych do ambasady pojawi się pomarańczowy kod. Kiedy ambasada sprawdzi dane, kod zmieni kolor na zielony. W moim przypadku zajęło to godzinę. Ten kod trzeba pokazać przy check-in i przed wejściem do samolotu.
3. Oświadczenie zdrowotne w aplikacji chińskich służb granicznych (China Customs – kod do zeskanowania poniżej) – trzeba je wypełnić tuż przed wylotem. Uwaga! To oświadczenie jest ważne jedynie przez 24 godziny. Po wypełnieniu formularza, dobrze jest zrobić zrzut ekranu z otrzymanym kodem. Ten kod może być sprawdzany przed wejściem do samolotu, już na pokładzie albo dopiero po wylądowaniu. W przypadku lotu AirChina Warszawa–Taiyuan, ten kod był potrzebny na pokładzie samolotu i po wylądowaniu podczas kontroli celnej.
PROCEDURY LOTNISKOWE:
- Check-in – to jest część, która zajmowała najdłużej. Zanim można było dostać swoja kartę pokładową trzeba było przejść przez dwóch panów w kombinezonach, którzy mierzyli temperaturę, sprawdzali zielony kod i kazali wypełnić formularz (dobrze jest wziąć od nich ten formularz wcześniej i dopiero potem ustawić się w kolejce – będzie szybciej). Sam check-in jest bez zmian.
- Security check – to idzie bardzo szybko, ponieważ obecnie jest bardzo mało pasażerów na lotnisku.
- Boarding – przy wejściu do samolotu obsługa sprawdza boarding pass i zielony kod z ambasady. Konieczna jest też dezynfekcja rąk za pomocą chusteczek, które znajdują się przy bramce
- Lot – obsługa dwa razy w ciągu lotu mierzy temperaturę. Konieczne jest też wypełnienie formularza, który jest po chińsku. Jeśli nie mówicie po chińsku, najlepiej zawczasu załadować w komórce, słownik, który może tłumaczyć tekst ze zdjęć. Na tym formularzu, w górnym rogu, trzeba też podać numer deklaracji z aplikacji China Customs. Uwaga! Podczas lotu co prawda podawany jest posiłek, ale jest on zimny i nie specjalnie jadalny. Dobrze jest zjeść coś na lotnisku przed wylotem lub zabrać ze sobą własne przekąski.
- Lądowanie – ludzie wypuszczani są z samolotu po kilka rzędów. Po wyjściu jest pomiar temperatury. Tutaj tez oddaje się formularze wypełnione w samolocie. W następnym okienku trzeba zeskanować kod z China Customs.
- Kontrola graniczna – przygotujcie się na dużo dodatkowych pytań. Podczas sprawdzania paszportu pytają:
Gdzie się pracuje.
Co się tam robi.
Jak długo pracuje się w Chinach
Chiński numer telefonu.
- Odbiór bagażu – bez zmian
- Autobus do hotelu – przy wyjściu z lotniska jest ustawione stanowisko, przy którym zostaniecie przydzieleni na kwarantannę do konkretnego hotelu. Nie ma możliwości wyboru. Pracownicy po prostu zapełniają listę według kolejności zgłoszeń. Przy wyjściu nakleją wam na ubranie numerek i zapakują do autobusu. Autobus, w asyście policji uda się do hotelu.
- Hotel – przed wyjściem z autobusu, wasze bagaże zostaną spryskane środkiem odkażającym (warto je zafoliować – mój plecak był przemoczony :/ ). Przy check-in przydzielą wam pokój. Potem będzie wymaz. Po wymazie pokażą wam kod QR, który trzeba będzie zeskanować. W ten sposób dołączą was do grupy na WeChat, w której trzeba będzie codzienne raportować swoją temperaturę. Poprzez grupę można się też skontaktować z pracownikami hotelu lub lekarzem w razie konieczności załatwienia czegoś.
Powodzenia!